Poeci są wśród nas…

Z dumą informujemy, że wiersz ucznia klasy II b Bartosza Piecha został wydrukowany w miesięczniku “Mazowsze” wydawanym przez Samorząd Województwa Mazowieckiego. Poniżej prezentujemy tekst wiersza:

Usychają pęki czarnych róż
Kochana moja Zosieńko
myśląc o tych marnych czasach, o wolności…
i pełniąc straż
między wojną a pokojem
Widzę twoją spokojną twarz…
Siedząc tu, w gruzach, na stosie kości
naszej ledwie żyjącej
kochanej Polski
wiedząc, że ty nadal kochasz mnie, gdzieś tam..
Uświadomiłem sobie …tylko tyle
że przecież ani ty, ani Ona
nie leżycie jeszcze w grobie
że jest o co walczyć
bo wojna nadal trwa
Przypominam sobie, te najszczęśliwsze chwile
i próbuję zapamiętać jaka byłaś w ten dzień
gdyśmy się rozstali
pożegnali raz na zawsze
Taka zacieniona twarz, okrutnie spokojna,
smutnie uśmiechnięta.
Tak nas widzę…
Śmialiśmy się i płakaliśmy, klękaliśmy przed Bogiem
Gnaliśmy w las i całowaliśmy się pod brzozą w wiosenną burzę
I jest mi jakoś tak łatwiej żyć i walczyć
jak przypominam sobie tę ostatnią różę
A róża, pomimo, że starałem się ją ukryć
sczerniała, uschła i zwiędła
Bo wiesz kwiaty nie lubią być na wojnie
a ja… od ognia, dymu
co dnia usycham
umieram
żebyś ty mogła żyć
Trwać i kochać ten popiół…